🙂
Witajcie:)
Przeszło mi przez głowę nawet „czerwcowe figle” … 🙂
Kto wie? może się na coś trzeba odważyć!? 🙂 już teraz! ? 🙂
Czyste pole… takie hasło za mną chodzi od kilku dni… czyste pole wszelkich naszych aspektów.
Dla mnie najwyraźniej widać profity z tej czystej przestrzeni w polu kryształowym człowieka.
Widzę w naszym polu często mnóstwo bardzo pomysłowych, ciekawych, genialnych, zaskakujących,
pięknych i skutecznych struktur działających w sposób energetyczny na materialne aspekty naszego życia.
Mnóstwo!
Jak wielki magazyn z wszelkimi potrzebnymi na przyszłość ( i przeszłość?) mechanizmami.
***
Są tam struktury obronne i ochronne przed wszelkim złym i natrętnym, przed urokiem, klątwą i złym spojrzeniem, przed nadmierną pomocą i klęską urodzaju…
Są przestrzenie napędzające nas energetycznie i uspokajające, wyciszające…
Są wszelkie sposoby radzenia sobie z relacjami – zapisane nasze doświadczenia, nasze wyobrażenia o tym jak sobie poradzimy następnym razem,
życzenia naszych przodków i ich doświadczenia, wszelkie przestrogi rodzinne i przysięgi lojalności…
Są wszelkie dziecięce potężne słowa, mówione w sposób zdecydowany na wszystko, głosem absolutnie pewnym i twórczym, plecione sercem superbohatera…
Są na wszystkie okazje i pokazują się nam co jakiś czas… cofamy się wtedy do nich i rozwiązujemy stare historie…
Tylko po co? po co tyle pracy i tyle nieustannego konfrontowania wszystkiego i kontroli siebie – żeby czegoś nie przegapić i wiedzieć co z tym zrobić !?
Właściwością naszego pola – i naszych nici magnetyzmu biegnących od serca w daleki świat – jest możliwosć utworzenia właściwej struktury energetycznej w mgnienie!
Wystarczy decyzja serca i wypuszczenie takiej potężnej, jak dziecko pewnej i twórczej fali – fali nici z wewnątrz siebie…
I zaplata się to, co dokładnie na daną chwilę potrzebujemy w postaci sieci energetycznej!
Nie trzeba mieć żadnego plany, żadnego przygotowania i żadnej wiedzy nabytej.
Nasze serce w swojej Wszech – mądrości wie w szczegółach to, co należy utkać z magnetycznych nici, żeby dało najlepszy rezultat w działaniu i materii!
Nie potrafimy na zapas lepiej tego wymyślić i przewidzieć.
I choć możemy przeczuwać różne rzeczy, najlepiej utka się to na świeżo – dokładnie do tych okoliczności, osób i sytuacji 🙂
Czyste pole.
Możemy je mieć w każdej chwili.
Wystarczy podjąć decyzję w sercu o odwadze tworzenia „W Chwili Teraz” z pełnym zaufaniem do siebie i poprosić swoje pole magnetyzmu o puszczenie wszelkich budowli i struktur na zapas, opróżnienie „magazynu”, składu czy piwnicy. Niech odchodzą w swoje przestrzenie i kończą swoje stare historie…
Zaufanie do swojej mądrości i do swoich wyborów (często nielogicznych) – to klucz czystej, spokojnej, gotowej na nowe – przestrzeni.
Rozluźniamy się i zagłębiamy w sobie, w swoim spokoju i ciszy.
Nawet w warunkach przeciwnych do ciszy, może ona trwać 🙂
załączam piękność z mojego ogrodu 🙂 podziwiam ją nieustannie!
88****************************************************************************************88
nasze rozważania będę zwykle wklejać też w nowe wpisy na mojej stronie – tam z większą ilością zdjęć – najczęściej kwiatów i kamieni, za co z góry bardzo serdecznie przepraszam i dziękuję 🙂
na tej spokojnej, błogiej kanwie ciszy ogłaszam zajęcia czerwcowe :):
7 – 10 czerwca – Festiwal Wibracje – Serock koło Warszawy – jestem tam z różnościami pięknymi, indywidualnym czytaniem pola – jego ciszy, z małym warsztatem i wykładem, z ludźmi …
14 i 21 czerwca – oba czwartki – Gabinet we Wrocławiu – 9.00 – 18.00 – spotkania indywidualne, szczegóły w zakładce GABINET na stronie
22-24 czerwca – Joga Dru u mnie w Suchej Małej, piękny przykład jogi dla każdej osoby, nawet z trudnościami w poruszaniu się i bólami pleców wszelkiego rodzaju 🙂
poranne chodzenie po rosie, spotkania z rozluźnianiem naszego ciała, nowymi możliwościami i odkryciami naszych tajników fizycznych, psychicznych i emocjonalnych…
wspólny czas maksymalnie wesoły i łączący serca, poznawanie siebie nawzajem i dzielenie się swoim zwiedzaniem świata, wspólnie przyrządzane posiłki, wspólne spanie w salonie – spotkanie z bliskością i przyjemności bycia w niej, bezpiecznego zanurzenia się 🙂 jogę prowadzi Teresa Mirowska prosto z Londynu 🙂
na zamówienie jakiś program kryształowy poza warsztatem, ptaki, trawy połacie i ziół rosnących dziko, pola, drzewa, ukojenie wiatrem i ciszą 🙂
https://www.facebook.com/208181016420662/videos/253080098597420/
26 czerwca – 1 lipca – Księżycowe malowanie kryształami – Żywioły – Sucha Mała, 6 spokojnych i pięknych dni wakacyjnych z Naturą – z elementami szamanizmu żywiołów prowadzonymi przez Piotra Dulę i kamieniami w moich rękach 🙂
Niezwykłe połączenie wiedzy o naturze żywiołów z malowaniem ich intuicyjnie na płótnie i czytaniem tych aspektów z wielu przeróżnych, ułożonych wspólnie mandali kryształowych.
Połączenie to i czas 6 dni wpływa niezwykle mocno na przemiany w nas, na bardzo głębokich poziomach, w bardzo łagodny i przyjemny sposób 🙂
5 dni przeznaczamy na zapoznanie się z aspektami żywiołów w nas i naszym życiu, działaniu, sposobie bycia…
a 1 cały dzień mamy umówioną wycieczkę na zbieranie kamieni – opale, chalcedony i chryzoprazy oraz zwiedzanie muzeum podziemnego – wszystko w starej kopalni w Szklarach
W wersji 2. sierpniowej mamy tu Jaskinię Niedźwiedzią w Kletnie i zbieranie ametystów i fluorytów, chryzokole tez się zdarzają 🙂
29 czerwca we Wrocławiu o godz. 19.00 odbędzie się też wykład dotyczący kryształów w naszym życiu, serdecznie zapraszam 🙂
szczegóły na stronie 🙂
serdeczności ślę i do błogiego zobaczenia! 🙂
Kasia:)